Przepis na pierwszy posiłek dla dziecka: prosty, zdrowy i – oby! – smaczny.
Wiele przemawia za tym, by na pierwszy posiłek dla dziecka wybrać marchewkę: jest słodka, smaczna, prosta w obróbce oraz nie traci wartości odżywczych podczas gotowania. Więcej na temat tego, jak rozpocząć podawanie jedzenia dziecku możesz przeczytać tutaj oraz pod przepisem.
Składniki (na jedną porcję):
- 1 średnia marchewka,
- 1 – 2 łyżki przegotowanej wody,
- łyżeczka oliwy z oliwek lub masła (później).
Przygotowanie:
- Marchewkę dokładnie myję szczoteczką, obieram i jeszcze raz spłukuję pod bieżącą wodą, Kroję w cienkie plastry i gotuję przez około 15 minut na parze: można w tym celu wykorzystać parowar lub nalać wodę do garnka i postawić na nim metalową miskę (tak, by miska nie była zamoczona w wodzie).
- Gdy marchewka jest miękka na tyle, by można było ją przetrzeć przez sito, przestajemy gotować (by to sprawdzić po prostu przecedź odrobinę przez sito). Nad miską ustawiam plastikowe sito o drobnych oczkach, przelewam całą rozgotowaną marchewkę i za pomocą łyżki przeciskam warzywo przez otwory. W efekcie powstaje jednolita papka.
- Do masy dodaję odrobinę wody – papka powinna mieć półpłynną konsystencję. W takiej formie powinna być bardziej przyjazna dla żołądka dziecka, nie mówiąc już o tym, że taką rzadką papkę po prostu łatwiej mu ściągnąć z łyżeczki. Kiedy dziecko zaakceptuje już samą marchewkę, po kilku dniach należy zacząć dodawać do niej tłuszcz (oliwę lub masło).
Każda mądra książka na temat żywienia dzieci nieco różni się tym, ile pokarmu wprowadzać, kiedy i w jaki sposób. Ja postanowiłam posłuchać się Tracy Hoggs (Zaklinaczka Dzieci. Jak rozwiązywać problemy wychowawcze) – jej rady co do spania dziecka bardzo mi pomogły, mogłabym wręcz powiedzieć, że odmieniły moje życie; dlaczego więc nie miałabym jej posłuchać także w kwestii żywienia? Szczególnie, że jest jedyną znaną mi osobą, która dokładnie opisuje jak przeskoczyć z jednego do trzech posiłków dziennie.
Hoggs proponuje, żeby podawać dziecku pierwszy stały posiłek na II śniadanie, ponieważ pierwsze karmienie to podanie piersi (ma to sens: dziecko po nocy jest głodne, a na pierś nie musi czekać). Tak więc po pierwszej drzemce w ciągu dnia podajemy posiłek – zaczynamy od dwóch, trzech łyżeczek pierwszego dnia, kolejnego podajemy o łyżeczkę lub dwie więcej, następnie podajemy dziecku całą porcję. Jeżeli dziecko jest nadal głodne dokarmiamy je piersią. Ten sam produkt podajemy dziecku przez tydzień (większość lekarzy/dietetyków sugeruje by robić to przez 4 dni. Możecie po tych kilku dniach dodać do marchewki tłuszcz – będzie niewielkie urozmaicenie), potem przesuwamy go na obiad, a rano zaczynamy znowu podawać nowy produkt, np. kleik. Po kolejnym tygodniu marchewka wędruje na kolację, kleik na obiad, a na śniadanie podajemy kolejny produkt itd.
Najnowsze komentarze