Jajecznica z białek jest smaczna i bardzo zdrowa. Mogą ją jeść osoby z wysokim cholesterolem. Poza tym fajnie sprawdza się, gdy nie macie pomysłu na wykorzystanie samych białek.
Gdy zaczynałam dietę 17-dniową na szczęście miałam bardzo otwartą głowę i próbowałam nawet tych rzeczy, które nie brzmiały szczególnie smacznie. Jednym z takich mało przekonujących dań była jajecznica z samych białek. Okazało się jednak, że jajecznica z białek jest naprawdę smaczna, a same białka mają lekko słony posmak. Niemniej jednak rzadko sięgam po taki typ śniadania – nie mam problemów z wysokim cholesterolem, mam za to problem co zrobić z samymi żółtkami, które zostają po przyrządzeniu takiej jajecznicy. Czasem jednak z jakiegoś powodu zostają mi same białka i wtedy wiem, że mogę po prostu je usmażyć.
Jajecznica z białek przypala się łatwiej od tej tradycyjnej, więc nie żałujcie oliwy do smażenia, a najlepiej użyjcie dobrej, nieprzywierającej patelni. Jeżeli nie wolno Wam jeść smażonych rzeczy, spróbujcie przygotować ją na parze.
Składniki:
- 4 białka (odpowiadają porcji 2 całym jajkom),
- 2 łyżki orzechów nerkowca,
- tarty parmezan,
- świeża sałata do podania,
- sól, pieprz,
- oliwa do smażenia.
Przygotowanie:
- Na patelni rozgrzewam 2 – 3 łyżki oliwy, białka mieszam ze sobą. Wylewam na patelnię i przesmażam przez chwilę mieszając. Pod koniec dodaję orzechy nerkowca.
- Jajecznicę z białek przekładam na talerzyk, posypuję tartym parmezan, ewentualnie doprawiam do smaku solą i pieprzem. Podaję z dużą ilością świeżej sałaty.
Najnowsze komentarze