Internet jest super. Dzięki niemu możesz poznać całkiem obcych ludzi i porozmawiać sobie z nimi o diecie. Super, nie?
Frittata z papryką i bazylią. Śniadanie bez Pieczywa #3
Dla mnie śniadania muszą być syte. Należę do osób, które rano odczuwają największy głód, który osiąga apogeum koło południa. Natomiast wieczorem często zapominam o zjedzeniu kolacji, czasem też po prostu brakuje mi na nią czasu. Taka frittata z papryką doskonale zaspokaja mój poranny apetyt. Jedyny minus to fakt, że jej przygotowanie jest nieco czasochłonne. Continue reading →
Na językach: mandarynki
Mandarynki, „młodsze siostry pomarańczy”, słodsze i łatwiejsze do obrania. Ulubiony owoc wielu dzieci i nie tylko. Zimą wielu z nas nie wyobraża sobie dnia bez tych pysznych cytrusów. Continue reading →
Serniczki śniadaniowe czarny bez: Śniadanie Bez Pieczywa #2
Naprawdę myślałam, że uda mi się zrobić ładne zdjęcia temu niezbyt pięknemu sernikowi, kiedy Mały ogląda bajki. Naprawdę. Niestety, po minucie zauważył, że wykorzystuję sobie bez pozwolenia JEGO stolik, na dodatek kładę na nim kolorową serwetkę i KAKO, czyli ciacho. O jakość zdjęć miejcie więc pretensje do niego. Mi jedynie zostaje powiedzieć, że ekspresowe serniczki śniadaniowe smakują lepiej niż wyglądają. Continue reading →
Kanapka grecka z sosem z rokitnika
Zazwyczaj, gdy po obiedzie zostanie mi trochę pieczonej piersi z kurczaka, wykorzystuję ją do przygotowania sałatki. Jednak czasem mam ochotę na coś innego – bardzo sycąca kanapka grecka z fetą, oliwkami, cebulką i charakterystycznym w smaku sosem z rokitnika to strzał w dziesiątkę! Continue reading →
Placki pomarańczowo-jaglane z dżemem z rokitnika. Śniadanie bez Pieczywa #1
Przy dodawaniu tego wpisu największy problem miałam przy wymyślaniu nazwy. Bo placki pomarańczowo-jaglane nie oddają w pełni charakteru tego pysznego, słodkiego, ale lekko kwaskowatego śniadania, ani tym bardziej wszystkich zdrowotnych dobrodziejstw, które w nim znajdziemy. Continue reading →
Sos tahini
Tahina to przyprawa, która najbardziej kojarzy się z hummusem. Jednak jej zastosowania w kuchni na tym daniu się nie kończą. Tahini można połączyć z miodem (w proporcji 1:1), aby otrzymać domową chałwę. Tahini jest także podstawą wielu dresingów i sosów do sałatek, szczególnie tych z jarmużu. Nie dziwi mnie to – sos tahini bardziej pasuje do „ciężkiego” jarmużu niż dressing na bazie oliwy i octu winnego. Continue reading →
Sałatka z mozarellą i tuńczykiem
Sałatka z mozzarellą i tuńczykiem to ulubiona sałatka mojego Męża, w związku z czym bardzo często gości na naszym stole. Co najważniejsze, Mąż nie tylko lub ją jeść, ale także przygotowywać. Szczerze mówiąc, ja robiłam ją zaledwie raz czy dwa. Ta, którą widzicie na zdjęciu, również jest jego autorstwa. Continue reading →
Pierwsze 17-dni mojej diety (foto)
W środę skończyłam (znowu) pierwszy etap Diety 17-dniowej. To była moja pierwsza prawdziwa dieta odkąd urodziłam. Continue reading →
Kotleciki z indyka z parowaru
Przyznam się szczerze, że te kotleciki z indyka gotowane na parze to jeden z najlepszych obiadów, jakie zdarzyło mi się przygotować w ostatnim czasie. I to zdanie nie tylko moje, ale również Męża, a uwierzcie mi, niełatwo mu kulinarnie dogodzić, a jeszcze trudniej usłyszeć komplement. Inny kulinarny eksperyment z mielonym mięsem indyka w roli głównej też wyszedł bardzo pozytywnie, więc zaczynam podejrzewać, że to jednak nie tylko zasługa moich kulinarnych umiejętności, ale smaku samego mięsa. Continue reading →
Najnowsze komentarze