Sezon letni się skończył, a wraz z nim czas na grille na świeżym powietrzu. Nie znaczy to, że musimy rezygnować z szaszłyków. Swoje przygotowałam w parowarze, ale można by upiec je też w piekarniku. Sos jogurtowo-ogórkowy nadaje daniu orzeźwiającej lekkości.
Składniki:
- podwójna pierś z kurczaka (ok. 10 zł),
- pół ogórka świeżego (ok. 2 zł),
- jogurt bałkański light (ok. 3 zł),
- zioła prowansalskie,
- patyczki do szaszłyków.
Cztery spore szaszłyki (jeden na porcję) to koszt 15 zł.
Przygotowanie:
- Pierś z kurczaka myję i odsączam z nadmiaru wody. Usuwam tłuszcz, błony i chrząstki. Kroję mięso wzdłuż na długie kawałki o 1 cm szerokości. Nabijam je na patyczki do szaszłyków, tak by były w jednym kawałku (w falę). Układam w parowarze i dopiero wtedy posypuję ziołami prowansalskimi. Nastawiam na 15 minut.
- W tym czasie pół świeżego ogórka kroję w drobną kostkę. Dodaję pół opakowania jogurtu bałkańskiego, dodaję trochę pieprzu i ostrej papryki. Podaję sos do kurczaka.
- Kurczaka podaję z ryżem posypanym sezamem i pokrojoną pieczoną dynią.
Wczoraj zrobiłam na obiad kurczaka w sezamie z innego Twojego przepisu – wyszedł genialnie :).
A teraz chciałabym spróbować zrobić dynię bo nigdy jeszcze tego nie robiłam. jakieś podpowiedzi?
obierz dynię przed gotowaniem, to zaoszczędzi Ci sporo czasu
Najlepiej zaplanuj od razu kilka rzeczy z dyni – zupę, puree, ciasteczka