Przygotowywanie sałatek jest łatwe… latem. Co zrobić zimą, gdy brakuje świeżych składników? Odpowiedzią jest sałatka z tuńczykiem i cieciorką.
Najłatwiej zwrócić się do produktów z puszki lub suszonych: tak właśnie powstała sałatka z tuńczykiem i cieciorką. Nie, nie jest moim pomysłem: przepis znalazłam w Kuchni Włoskiej, świetnej książce, którą kupiłam kilka lat temu w Biedronce za jakieś grosze. Ostatnio przypomniałam sobie o niej i kartkując ją, znalazłam przepis właśnie na to danie, które postanowiłam dodać do mojego cyklu z przepisami na II śniadanie.
Składniki (na 2 spore porcje):
- 1 szklanka ugotowanej cieciorki,
- 1 puszka tuńczyka w sosie własnym,
- 1 mała czerwona cebula,
- 2 średnie pomidory malinowe,
- łyżka grubo posiekanych liści pietruszki,
- 3 łyżki oliwy z oliwek,
- 1 łyżeczka musztardy,
- 1/2 łyżeczki świeżo mielonej kolendry,
- 1/2 łyżeczki świeżo mielonego kuminu (kminu rzymskiego),
- 1 ząbek czosnku,
- 1 łyżka soku z cytryny,
- pieprz świeżo mielony.
Przygotowanie:
- Pomidory myję, kroję w niewielką kostkę. Cebulkę kroję w drobniutką kostkę. Dodaję ugotowaną cieciorkę (namoczoną na noc w wodzie i gotowaną później do miękkości przez niecałą godzinę) i rozgniecionego widelcem tuńczyka.
- W miseczce robię dressing: mieszam oliwę, sok z cytryny, dodaję rozgnieciony ząbek czosnku, kolendrę i kumin. Mieszam dokładnie i łączę z z sałątką. Na koniec dodaję pietruszkę i przyprawiam wszystko jeszcze pieprzem czarnym.
Najnowsze komentarze