25 września to Międzynarodowy Dzień Serca. Dlatego postanowiłam napisać dla Was post, w którym przedstawiam produkty dobre dla serca – do stosowania na co dzień, nie tylko od święta. 

Istnieje kilka produktów, które włączone do codziennej diety, dbają o dobrą pracę naszego serca i całego układu krwionośnego. Ale nie wystarczy pić codziennie lampki czerwonego wina, by zadbać o serce. Pamiętajcie, że osoby szczupłe, które regularnie uprawiają sport, są znacznie mniej narażone na zawały i udary, niż te z nadwagą i prowadzące siedzący tryb życia.

Jeżeli chcesz zachować zdrowe serce, najpierw pomyśl o tłuszczach. Mitem jest, że tłuszcz jest zły dla naszego zdrowia – w naturze istnieje mnóstwo tłuszczy, które dbają o nasze dobre samopoczucie: ważne jest tylko, by wybierać te roślinne. Najpopularniejszym jest oliwa z oliwek – oczywiście w wersji virgin, czyli z pierwszego tłoczenia. Co więcej, w ogóle dieta śródziemnomorska – bogata w pełnoziarniste przetwory, owoce i warzywa – jest dobra dla zdrowia serca. Oprócz oliwy, warto sięgać też po oliwki; ponoć te czarne, czyli zrywane jako dojrzałe, są zdrowsze niż zielone, które zbiera się niedojrzałe.

Oliwa to nie jedyne źródło zdrowego tłuszczu. Warto sięgać także po rybę, np. łososia lub inne tłuste ryby (sardynki i makrele są na czele tej listy), ponieważ zawierają kwasy Omega-3, które niwelują ryzyko arytmii oraz zmniejszają poziom trójglicerydów. Kwasy Omega są też dobre dla mózgu, być może więc dzięki nim będziesz nie tylko zdrowszy, ale także mądrzejszy ;).

Następnym niezastąpionym źródłem zdrowych tłuszczy i kwasów Omega-3 są orzechy, szczególnie: migdały, orzechy włoskie, pistacje, orzeszki ziemne i orzechy makadamia. Ponadto zawierają także witaminę E, która obniża poziom złego cholesterolu. Nie można jednak przesadzać z ich ilością, ponieważ są tuczące, a jedzone na wieczór mogą okazać się ciężkostrawne. Wybierajcie te surowe, bez soli i najlepiej nieprażone.

Pyszne produkty dobre dla serca

Powyższa lista brzmi dość apetycznie, no nie? To nie koniec dobrych wiadomości. Na liście produktów dobrych dla serca znajduje się też czekolada, ale oczywiście gorzka, z co najmniej 60% zawartością kakao. Zawarte w ciemnej czekoladzie polifenole pomagają w obniżeniu wysokiego ciśnienia. Zresztą chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że czekolada świetnie leczy serca – nawet te złamane!

Kolejną pozycją na liście są jagody i inne owoce jagodowe, czyli borówki amerykańskie, maliny, jeżyny i truskawki. To zasługa zawartych w nich antyoksydantów, obniżających ciśnienie krwi.

Na ostatnim miejscu chciałabym wymienić jeszcze owsiankę, którą je się u mnie w domu na śniadanie niemal codziennie. Okazuje się, że jest nie tylko zdrowa dla jelit i żołądka, ale właśnie również dla serca. Owsianka niczym gąbka wchłania zły cholesterol i pomaga wydalić go z organizmu.

Muszę przyznać, że wymieniając te składniki już myślę o pysznej owsiance z ciemną czekoladą, orzechami i owocami – coś pysznego i dobrego dla serca już na sam początek dnia. Jeżeli nie jesteście pewni jak samodzielnie ugotować pyszną owsiankę, zajrzyjcie do jednego z bardziej popularnych przepisów na moim blogu – jak ugotować owsiankę.

Napoje dla serca

Oczywiście, taką owsiankę musiałabym czymś popić. Na szczęście jest kilka napojów, które dbają o zdrowie serca. Zacznę o wspomnianym już czerwonym winie: być może słyszeliście o badaniach, które przeprowadzono w Bordeaux w latach 90-tych ubiegłego wieku. Mieszkańcy tego regionu Francji bardzo rzadko chorują na serce – jak się okazało, przyczyną ich dobrego zdrowia jest picie umiarkowanych ilości czerwonego wina codziennie. W winie czerwonym, szczególnie tym z Burgundii, znajduje się bardzo dużo polifenoli, o których pisałam już wyżej, przy ciemnej czekoladzie. Uważajcie jednak! Picie więcej niż jednego kieliszka czerwonego wina dziennie może przyczynić się do powstania chorób serca, a nie chronić przed nimi.

Czerwone wino pewnie nikogo tutaj nie zszokowało, ale czy wiecie, że również picie kawy może mieć dobry wpływ na zdrowie? Czytałam o badaniach, które wykazały, że osoby pijące 2 filiżanki kawy dziennie miały 30% mniejsze szanse zgonu z powodu ataku serca. Na razie nie jest jeszcze jednak jasne, skąd bierze się ta zależność, nie pijcie więc kawy jak oszalali.

Na koniec warto jeszcze wspomnieć o zielonej herbacie. Ten zdrowy napój od dawna cieszył się uznaniem w Azji, dziś również świat Zachodu korzysta z jego dobrodziejstw. Na razie jednak – podobnie jak w przypadku kawy – wiadomo, że spożywanie zielonej herbaty w dużych ilościach zmniejsza ryzyko zawału, nie wiadomo jednak jeszcze, dlaczego. Zielonej herbacie poświęciłam kiedyś osobny artykuł, w którym piszę, jak zielona herbata może Wam pomóc w walce z nadwagą (link znajdziecie tutaj).

Macie jakieś swoje sposoby na walkę o zdrowe serce? Przyznam, że piszę ten artykuł z teoretycznego punktu widzenia, bo – na szczęście – nigdy nie miałam problemów z tą dziedzina zdrowia. Być może coś przeoczyłam? A może coś warto byłoby dodać? Nie krępujcie się i piszcie.