Gdy podzieliłam się z Wami przepisem na domowe tahini, pytaliście w komentarzach o domowa chałwę. Obiecałam wtedy publikację przepisów z chałwą w najbliższym czasie. Owsianka marchewkowa to moje spełnienie obietnicy, na które musieliście czekać zaledwie kilkanaście miesięcy.
Ale uwierzcie mi, warto było czekać, bo ta owsianka jest naprawdę obledna. Przepis (z miomi lekkimi modyfikacjami) z książki „Warzywo” Dominiki Wójcik.
Składniki (na 2 porcje):
- 100 g płatków owsianych,
- 1 szklanka mleka,
- 1 szklanka wody,
- 1 średnia marchewka,
- 1 łyżeczka miodu,
- 1 łyżeczka tahini.
Przygotowanie:
- Marchewkę zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Wrzucić do garnka razem z płatkami, zalać wodą i mlekiem. Ostrożnie zagotować, przykryć i gotować na małym ogniu okolo 10 minut lub do wchłonięcia całego płynu.
- Do gorącej owsianki dodać miód i tahini, dokładnie wymieszać. Podawać na ciepło.
Obłędna, to koniecznie muszę spróbować 🙂
nie pożałujesz 😉
Przepis bardzo prosty! Chętnie spróbuję 😉
Przygotowanie tej owsianki nie wydaje się być jakoś trudne i jak sama nazwa artykułu wskazuje wygląda to obłędnie! Czas na wypróbowanie tego przepisu 🙂 Dzięki!
Wyśmienita dawka energii każdego dnia