Kolejny pomysł na kurczaka inspirowany kuchnią azjatycką. Dzięki dodatkowi tahini mięso nabiera smaku sezamu.

Tahini, czyli pasta z prażonego sezamu, którą używa się m.in. do hummusu, pasuje także jako dodatek do mięsa. Świetnie sprawdza się w połączeniu z miodem – wówczas masa smakuje jak płynna chałwa. Kierując się tym, postanowiłam stworzyć proste danie z kurczaka.

Składniki (na 4 porcje):

• podwójna pierś z kurczaka,
• 2 łyżki sosu sojowego,
• pieprz, sól, papryka słodka, garść świeżej kolendry posiekanej,
• 2 łyżki tahini,
• 2 łyżki miodu,
• marchewka,
• niewielka cukinia (lub pół cukinii),
• pół selera,
• 2 łyżki sezamu.

Przygotowanie:

1. Myję mięso i kroję w małe kawałki (mięso przecinam pod kątem, dzięki temu jest później miększe), wrzucam do miski, przyprawiam solą, pieprzem i papryką oraz kolendrą, następnie zalewam sosem sojowym, mieszam i odkładam do lodówki na godzinę.
2. Marchewkę kroję w zapałkę (najpierw w plastry, potem w słupki), umytego pora w pióra, cukinię w dość cienkie plastry. Na rozgrzany wok wrzucam mięso, a gdy jest usmażone w około połowie dodaję tahini oraz miód. Przesmażam wszystko krótko, gdy mięso jest niemal gotowe dodaję warzywa i sezam, przez chwilę duszę (żeby cukinia i marchew były miękkie). Podaję z dzikim ryżem.

Jak to często bywa w przypadku chińszczyzny, danie jest nie tylko smaczne na drugi dzień, ale nawet jeszcze lepsze, a smaki bardziej wyraziste. Warto więc przygotować je w większej ilości i jeść przez dwa dni, szczególnie że łatwo je odgrzać na patelni.