Pyszne, zdrowe i sycące – kruche ciasteczka owsiane z wyczuwalną nutą imbiru i suszonymi owocami. Uwielbiamy całą rodziną.
Zdarza Wam się czasem przygotowywać jakieś potrawy z odwrotu opakowania? Mi zawsze wydawało się to jakieś… niegodne. Ale ostatnio spojrzałam na przepis na kruche ciasteczka owsiane na odwrocie saszetki z mielonym imbirem i pomyślałam: dlaczego nie? Szczególnie, że bardzo często muszę kupować takie ciasteczka dla mojego synka w piekarni. Wolę jednak robić je sama, ponieważ w ten sposób są znacznie tańsze, poza tym mam pewność co do ich składu. No i Mały uwielbia patrzeć, jak je przygotowuję – co przy okazji trwa tylko chwilę.
Ze względu na zawartość dużej ilości masła w tych ciasteczkach, nie nazwałabym ich dietetycznymi. Zrezygnowałam natomiast z cukru (zostawiłam tylko łyżkę, że było z czym ubić masło), ponieważ wydaje mi się, że przez użycie suszonych owoców ciasteczka są wystarczająco słodkie. Jeśli szukacie bardziej dietetycznej wersji ciasteczek owsianych, przetestujcie te (klik).
Składniki:
- 100 g płatków owsianych górskich,
- 120 g miękkiego masła,
- 1 jajko,
- 1 łyżka cukru trzcinowego (w oryginale 60 g),
- 140 g mąki pszennej razowej,
- 2 łyżeczki ciemnego kakao (można pominąć),
- 2 łyżki posiekanej żurawiny,
- 2 łyżki posiekanych suszonych moreli,
- 1 płaska łyżeczka imbiru.
Przygotowanie:
- Masło utrzeć w mikserze z cukrem, następnie dodać jajko i dalej ubijać.
- Dodać pozostałe składniki i dobrze wymieszać (ręcznie).
- Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego, rozpłaszczać w rękach, następnie układać obok siebie na blasze. Piec około 10 minut w piekarniku rozgrzanym na 180°C (grzanie góra-dół).
Bardzo zachęcające, ale z uwagi na skład niestety nie dla mnie. Muszą być jednak pyszne! 🙂
Cała moja rodzinka uwielbia ciasteczka owsiane 🙂 z chęcią wypróbuję Twój przepis. Szczerze mówiąc to takich z masłem jeszcze nie robiłam 🙂
Ja bym dodała brązowego banana zamiast części masła albo trochę daktyli zamiast np. żurawiny i wtedy wywaliłabym tą pozostałą łyżkę cukru 🙂
Ciacha prezentują się pysznie – uwielbiam takie przekąski
Cukier dodałam nie ze względu na to, że ciastka są mało słodkie, ale po to, żeby masło miało się z czym ubić. Banan to ciekawy pomysł, wiedziałam, że można dodawać go zamiast jajka, ale nie pomyślałam, żeby zastąpić nim masło. Dzięki za podpowiedź!