Chłodnik koperkowy-ogórkowy to prosta do przygotowania zupa, idealna na letnie upały. Chłodzi i gasi pragnienie. Poza tym, jest łatwa do przygotowania; bez konieczności długiego stania przy garach.
Jakiś czas temu babcia przywiozła mi z działki różne pyszności, między innymi ogórki szklarniowe i mnóstwo koperku. Przyzwyczajona ostatnio do kupowania wyłącznie w dyskontach, zapomniałam już, jak smaczne są takie domowe warzywa. Miałam przeznaczyć ogórki na zwykłą mizerię, ale że akurat był upał, a w lodówce chłodziła się maślanka, postanowiłam, że zrobię chłodnik. Planowałam co prawda dodać ten przepis w czasie upałów, ale obawiam się, że przy obecnej pogodzie musiałabym czekać… do przyszłych wakacji. Ale cóż, w Internecie nic nie ginie i mam nadzieję, że jak nie teraz, to przynajmniej w przyszłości przyda się Wam ten przepis. A kto wie, być może czyta mnie też ktoś, u kogo właśnie królują upały?
Ja w tym daniu starłam czosnek na bardzo drobnej tarce, ale zrobiłam to wyłącznie dlatego, że po prostu nie mogłam znaleźć mojej praski do czosnku. Dokładnie pamiętam moment, w której odkładałam ją… gdzieś… z myślą, że koniecznie muszę dobrze zapamiętać to miejsce. No cóż, uroki chowania wszystkiego w nowej kuchni 😉
Chłodnik koperkowo-ogórkowy
Składniki:
- 1 litr maślanki,
- 5 – 6 ogórków szklarniowych,
- duży pęczek koperku,
- 1 – 2 ząbki czosnku,
- łyżka papryki słodkiej,
- szczypta soli i pieprzu,
- po 1 ugotowanym na twardo jajku na porcję.
Przygotowanie:
- Ogórki myję, obieram, trę na średniej tarce. Koperek myję i bardzo drobno siekam. Czosnek przeciskam przez praskę. Wszystkie składniki mieszam z maślanką, przyprawiam do smaku. Odstawiam do lodówki do schłodzenia. Podaję z gotowanym na twardo jajem.
Najnowsze komentarze