22kilo

Napady głodu podczas diety

Napady głodu podczas diety

Możliwość komentowania Napady głodu podczas diety została wyłączona

Czy na diecie powinniśmy być głodni? Czy przejście na dietę musi oznaczać, że mamy – przynajmniej od czasu do czasu – głodować? No cóż, tak i nie. 

Diety-głodówki nigdy do mnie nie przemawiały. Z drugiej strony, lekkie uczucie ssania w żołądku to też nic złego. Chodzi jednak o to, by obie rzeczy wypośrodkować: gdy jesteśmy bardzo głodni, łatwiej nam złamać dietę. Gdy jesteśmy nazbyt obżarci, nie chudniemy i trudno nam podjąć jakiś wysiłek fizyczny.

To normalne, szczególnie na początku diety, że będziemy odczuwać głód częściej niż zwykle. Nagła zmiana ilości dostarczanych kalorii sprawi, że organizm będzie się dopominał kolejnej porcji, nawet jeżeli wcale jej nie potrzebuje. Dajmy czas naszemu organizmowi, by się przestawił. Lekkie uczucie głodu może być nawet przyjemne – wydajemy się wtedy szczuplejsi i czujemy, że przeszliśmy na dietę. Problem zaczyna się, gdy uczucie głodu jest na tyle silne, że nie pozwala nam się skupić na niczym innym.

Naucz się rozróżniać głód: za każdym razem, gdy poczujesz się głodna, zastanów się czy naprawdę przyszła pora na posiłek, czy może po prostu masz ochotę coś przekąsić, bo właśnie przechodziłaś koło fast-foodu albo widziałaś reklamę swojego ulubionego batonika. Umiejętność rozróżniania prawdziwego głodu od ochoty na zjedzenie czegoś zakazanego jest kluczowa.

Gdy nie jesteś pewna czy to głód, zjedz jakąś zdrową przekąskę, np. jabłko lub gruszkę. Jeśli nadal odczuwasz głód, czas pomyśleć o obiedzie. Jeżeli jednak nie masz ochoty na owoce, na jogurt kręcisz nosem i ciemne pieczywo też jakoś Ci nie leży, to nie głód, ale zwykła zachcianka.

Jedz o stałych godzinach – Twój organizm szybko przyzwyczai się do otrzymywania dużej dawki energii o konkretnej porze i tak będzie wykorzystywał energię, by mieć jej pod dostatkiem przez cały dzień.

Pamiętaj jednak, by nie doprowadzać się do momentu, w którym jesteś straszliwie głodna: wówczas bardzo łatwo o złamanie diety, bo organizm rozpaczliwie domaga się dawki energii. Osobiście uważam, że w takiej sytuacji lepiej zjeść coś zdrowego, nawet jeżeli w ramach diety nie przysługuje Ci na ten dzień już nic więcej, niż doprowadzić do sytuacji, w której rzucisz się na cokolwiek. Posiłki, szczególnie te wymagające czasu, zacznij przygotowywać z wyprzedzeniem, dzięki temu apogeum głodu przypadnie na czas jedzenia obiadu czy kolacji.

Pij dużo wody i zielonej herbaty, które zapełnią żołądek. Jedz dziennie pięć porcji owoców i warzyw. Dopiero gdy zjesz i wypijesz to wszystko pomyśl o dodatkowym posiłku.

Polak głodny, to zły – mówi stare powiedzenie i sporo w nim prawdy. Dieta nie powinna odbijać się na Twoich bliskich, nie masz prawa wyładowywać na nich złości i frustracji za to, że nie jesz swoich ulubionych babeczek. Poza tym, zły humor spowodowany brakiem jedzenia może przekonać Cię, że nie warto dłużej trzymać diety. Jedz rozsądnie i z umiarem.

Wielu z nas już w dzieciństwie zatraciło umiejętność odczuwania głodu – rodzice, i trudno im się dziwić, nakazywali nam zjedzenie całego talerza zupy czy drugiego dania. Wtedy było to ważne, bo chcieli, żeby dziecko zjadło coś zdrowego. Niestety, w dorosłym życiu często nadal kierujemy się tą zasadą i wylizujemy talerz do czysta, mimo że już dawno zaspokoiliśmy apetyt. Nie róbcie tego. Zostawiajcie jedzenie na talerzu, jeżeli czujecie się syci.

Ostatnia rada – gdy głód dopada Cie wieczorem, pójdź wcześniej spać. Nie zliczę ile razy podczas diety kładłam się wcześniej zmyślą o śniadaniu, które zjem kolejnego poranka. A cóż za motywacja do porannego wstawania!

Jeżeli napady głodu towarzyszą Ci stale, odpowiedź jest prosta: jesz za mało. Przemyśl jeszcze raz swoją dietę i weź pod uwagę, ile codziennie masz wysiłku: zarówno w pracy czy w domu, jak i na zajęciach sportowych. Jeżeli chcesz schudnąć, musisz owszem spożywać mniej kalorii niż zużywasz dziennie, jednak jeżeli różnica jest zbyt duża, szybko poczujesz negatywne efekty. Być może schudłaś już dużo i zapasy Twojego organizmu się już kończą – wobec tego zmodyfikuj dietę.